Ewangelia na poniedziałek: Nie będzie znaku
Komentarz do Ewangelii z poniedziałku 6 tygodnia okresu zwykłego. «Czemu to plemię domaga się znaku?» Wobec zatwardziałości serca niektórych osób, pomocą może być spokojne milczenie, stwarzające okazję do refleksji. W głębi takiej postawy także znajduje się miłość, która jest zaproszeniem do porzucenia grzechu.
Ewangelia na wtorek: Zapomnienie o Bogu
Komentarz do Ewangelii z wtorku 6 tygodnia okresu zwykłego. „Jeszcze nie pojmujecie i nie rozumiecie, tak otępiały macie umysł?” Dla zrozumienia Jezusa potrzebujemy otwartego na słuchanie w modlitwie serca, co umożliwi, by skontaktować się z Nim poprzez szczerą rozmowę.
Ewangelia na czwartek: Prawda krzyża
Komentarz do Ewangelii z czwartku po środzie popielcowej. «Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje». Dla chrześcijanina obecnego stulecia, być może bardziej niż kiedykolwiek, codzienne branie krzyża polega na powtarzaniu tych samych prawd Chrystusa tymi samymi słowami Chrystusa. Bez strachu o życie. Bez strachu przed śmiercią. I jeśli to możliwe, z wdziękiem. Z wdziękiem Maryi. To zawsze jest możliwe.
Ewangelia na piątek: Wielki Post, radosny czy smutny?
Komentarz do Ewangelii z piątku po środzie popielcowej. „Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi?” Podczas Wielkiego Postu obecne są zarówno smutek, związany z żalem za grzechy, jak i radość, ponieważ miłość Boża jest większa niż nasz grzech. Momentem w którym szczególny sposób możemy doświadczyć, jak smutek prowadzi do radości jest spowiedź. Żal za grzechy pozwala nam przyjąć Boże miłosierdzie, ponownie wracamy do przyjaźni z Jezusem, czego oczywistym owocem jest radość.
Ewangelia na sobotę: Udać się do lekarza
Komentarz do Ewangelii z soboty po środzie popielcowej. «Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają» Miłosierdzie Boże jest darmowe. Ale wyznacza pewien warunek: skruchę. Prośmy Pana, aby udzielił nam skruszonego i pokornego serca, abyśmy pozwolili by On nas uleczył.
Ewangelia na 22 lutego: Katedra św. Piotra
Komentarz do Ewangelii ze święta Katedry świętego Piotra. „Ty jesteś Piotr – Opoka, i na tej opoce zbuduję mój Kościół”. Ewangelia podkreśla autorytet biskupa Rzymu jako następcy Piotra i skałę, na której opiera się Kościół: umacnia On w wierze lud Boży.
Ewangelia na wtorek: Intencje, w jakich modlił się Pan Jezus
Komentarz do Ewangelii z wtorku pierwszego tygodnia Wielkiego Postu. „Modląc się, nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani.(…). Wy zatem tak się módlcie”. Pan Jezus otwiera przed nami swoje wnętrze i objawia nam, poprzez modlitwę Ojcze nasz, ufność z jaką powinniśmy zwracać się do Ojca i o co warto prosić.
Ewangelia na środę: Naśladować mieszkańców Niniwy i Królową z południa
Komentarz do Ewangelii ze środy pierwszego tygodnia Wielkiego Postu. „Gdy tłumy się gromadziły, Jezus zaczął mówić: «To plemię jest plemieniem przewrotnym»”. Podczas podróży do Jerozolimy, Pan Jezus spotyka się z różnymi odpowiedziami na jego zbawcze przesłanie. Są tacy, którzy przyjmują je z wiarą, ale są też inni, którzy upierają się, aby nie słuchać. Do tych ostatnich skierowane są dwa wydarzenia ze Starego Testamentu, o których słyszymy dziś z ust Jezusa: historie Jonasza i Królowej z południa.
Ewangelia na czwartek: Kiedy nie działa dzwonek Boga
Komentarz do Ewangelii z czwartku pierwszego tygodnia Wielkiego Postu. „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”. Czy nie zdarza się nam, że prosiliśmy o wiele rzeczy, które nie zostały nam dane? Czy nie przydarzyło się nam, że pukamy do drzwi Boga i wydaje się, że dzwonek nie działa? Czasami nie rozumiemy dlaczego Pan zwleka z udzieleniem nam tego o co prosimy. Być może to dlatego, że pragnie abyśmy byli lepiej przygotowani na przyjęcie jego darów.
Ewangelia na sobotę: Aby być dobrymi dziećmi, mówmy „Dzień dobry”
Komentarz do Ewangelii z soboty pierwszego tygodnia Wielkiego Postu. „Jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie?” Moglibyśmy wymienić jedną wadę, popełniony błąd, a nawet krzywdę nam zrobioną przez każdą znaną nam osobę. Ale Jezus w tym fragmencie kazania na górze stawia sprawę zupełnie jasno: nie ma wymówek. Pan nas pierwszy umiłował i za wszystkich dał swoje życie. Jezus nie przestał się witać z nikim, nawet z Judaszem w ogrodzie Oliwnym.