Podróż mojego życia

W lipcu 2014 roku obyłem niesamowitą podróż do Kenii. Dzisiaj śmiało mogę ją nazwać podróżą życia – pisze Wojciech Pytel - student IV roku Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Dziecko. — Chory. — Czy nie odczuwasz chęci, aby pisać te słowa wielką literą?
Bo dla zakochanej duszy dzieci i chorzy to przecież On.

Św. Josemaría Escrivá, Droga 419

Od dawna moim marzeniem był wyjazd do Afryki. Chciałem pomagać innym ludziom i zobaczyć ten kontynent. W realizacji tych planów pomógł mi mój tata, Jacek Pytel, który jest chirurgiem. Nawiązał on kontakt z biskupem Anthonym Muheria, który należy do Opus Dei. Jak się okazało, biskup Muheria jest osobą bardzo otwartą i zaangażowaną. Efekty jego pracy widać w każdym aspekcie życia diecezji. To właśnie on umożliwił nam przybycie do szpitala misyjnego w Muthale w diecezji Kitui.

Przez miesiąc pracowaliśmy w szpitalu oraz w przyszpitalnej przychodni. Dzięki uzyskanemu przez tatę prawu do wykonywania zawodu mogliśmy przyjmować pacjentów w przychodni, a także pomagać podczas operacji lub je przeprowadzać.

Na sali operacyjnej przed ostatnią operacją przed wyjazdem. Kenijczycy mają dużą wiedzę medyczną. Niestety brak sprzętu czasami ogranicza możliwość wykorzystania jej w praktyce.

Warunki pracy były bardzo trudne. Pracujący tam lekarze mieli dużą wiedzę i doświadczenie, natomiast brakowało podstawowego sprzętu.W żadnej placówce nie było aparatu do EKG, USG było bardzo stare, natomiast aparat do RTG nie działał. Nie mogliśmy zrobić nawet podstawowych badań diagnostycznych powszechnie dostępnych w polskich szpitalach. Dlatego obecnie staramy się pozyskać sprzęt, który pomógłby w codziennej pracy w tym kenijskim szpitalu. Dzięki pomocy Caritas Polska będziemy chcieli zorganizować i wysłać kontener z odpowiednimi urządzeniami. Mimo trudnej sytuacji sanitarnej i sprzętowej jesteśmy pod wielkim wrażeniem otwartości mieszkańców Kenii i ich ogromnej radości z życia.

Zdjęcie przedstawia mnie i tatę, podczas jednego z spacerów. Tych małych chłopaków uchwyconych razem z nami na zdjęciu spotkaliśmy po drodze. Co ciekawe, widzieli oni wtedy pierwszy raz białego człowieka. Zdjęcie wykonane jest koło miejscowości Muthale, czyli tam gdzie mieszkaliśmy i znajdował się szpital. W tle widać górzyste ukształtowanie terenu, które otaczało całą miejscowość.

Wyjazd, w którym uczestniczyliśmy był również przeżyciem duchowym, a także okazją do poznania wspaniałych, uśmiechniętych ludzi.

Jeśli będzie taka możliwość, chcielibyśmy wrócić do Muthale, aby dalejpomagać. Zapraszamy do pomocy wszystkich, którzy chcieliby udzielić swojego wsparcia temu dziełu.

Asante! (Dziękuję!)

W tym roku kolejna grupa studentów medycyny przygotowuje się do wyjazdu do Kenii, aby w praktyce odpowiedzieć na wskazówki papieża Franciszka zawarte w adhortacji "Evangelii gaudium": Dzisiaj i zawsze «ubodzy są uprzywilejowanymi adresatami Ewangelii», a ewangelizacja skierowana do nich bezinteresownie jest znakiem Królestwa, które Jezus przyszedł przynieść (EG, 48).

Wojciech Pytel