Ilość artykułów: 1504

Ale, Boliwia: „Pomyślałam o tych momentach, kiedy byłam szczęśliwa, i przypomniałam sobie moje lata w Opus Dei”

Ale jest Boliwijką, matką dwójki dzieci, psychoterapeutką i lekarką. Sporą część swojego życia poświęciła pracy społecznej. Zainspirowana nauczaniem św. Josemaríi, zrozumiała, że ubóstwo to nie tylko brak środków materialnych, ale także brak miłości i Boga. Wraz z mężem postanowiła poświęcić się resocjalizacji społecznej. Gdy jej mąż zginął w wypadku, Ale zdała sobie sprawę, że musi kontynuować swoją misję, opierając się na wierze.

En singular

Mª José de los Ángeles, Hiszpania: „Nauczyłam się znajdować sens i wdzięczność w każdej trudnej decyzji, jaką podjęłam”

Mª José była przyłączoną Opus Dei przez 20 lat, a około pięć lat temu przestała być częścią Dzieła. „Choć była to bardzo bolesna decyzja, miałam ogromne wsparcie i, co najważniejsze, byłam w pełni wolna. Jakie to piękne myśleć, że każde powołanie ma misję, która wykracza poza czas mierzony zegarkiem” – mówi.

En singular

Laura, Barcelona: "Byłam numerarią przez 25 lat. W żadnym wypadku nie uważam tych lat za zmarnowane"

Laura, lekarka z Barcelony, była numerarią Opus Dei przez 25 lat. W 2020 roku, po długim procesie refleksji, zdecydowała się opuścić Dzieło. „Bilans jest bez wątpienia pozytywny. Nie uważam tych lat za stracone” - mówi, podkreślając otrzymaną formację, poznanie wielu ludzi i nauczenie się życia cnotami w sposób naturalny.

En singular

Abi, Australia: „Moje życie było pełne rzeczy, ale nie byłam w pełni szczęśliwa.”

Abi dorastała w Perth, w zachodniej części Australii. Tam studiowała patologię i medycynę laboratoryjną, a także rozwijała wiele pasji, które jednak nie dawały jej pełnej satysfakcji: „Miałam czas, miałam pieniądze, miałam możliwości. Ale czułam, że marnuję swój czas… a właściwie nie czas, lecz swoje życie!”.

En singular

Mariana, Argentyna: „Poznałam Opus Dei dzięki osobie, która już nie jest w Dziele”.

Mariana pochodzi z prowincji Buenos Aires, ale przez 13 lat mieszkała w trzech krajach Europy. „Poznałam ogromną liczbę osób o bardzo różnych sposobach myślenia i bycia” – mówi. „To pozwoliło mi nauczyć się innych sposobów życia i poszerzyć moją perspektywę.” Jej wybór powołania jako numeraria pomocnicza w Opus Dei umożliwił jej poznanie jeszcze większej liczby ludzi i otwarcie serca dla wielu z nich.

En singular

Shiró, Kenia: „Żaden człowiek nie jest wyspą... potrzebujemy siebie nawzajem”

Shiró czuje się szczęśliwa wśród ludzi: „Potrzebuję innych, a świadomość, że oni także mnie potrzebują, sprawia, że chcę dawać z siebie to co najlepsze.” To otwarcie na innych skłoniło ją do podjęcia studiów związanych ze zdrowiem, a później także z hotelarstwem i gastronomią w jej ojczystym kraju, Kenii. Rozpoczęła również inicjatywę społeczną, mającą na celu pomoc dzieciom ulicy. Wszystkie te doświadczenia utwierdziły ją w powołaniu do Opus Dei jako numeraria pomocnicza.

En singular

Maria José, Hiszpania: «Dla mnie pomaganie innym to oddanie tego, co otrzymałam»

Maria José jest prawniczką i mieszka z mężem i synem w Madrycie. Od powrotu reżimu talibów do Afganistanu w sierpniu 2021 roku pomaga kobietom z tego kraju znaleźć azyl w Hiszpanii. Początkowo było ich kilka, dziś to sieć wspierająca 110 rodzin. „Modlitwa pomaga integrować każdy aspekt mojego dnia” – komentuje. Jej wiara prowadzi ją do zaangażowania się w poprawę rzeczywistości, która ją otacza, poprzez swoją pracę.

En singular

Sandra, Hiszpania: „Przez 22 lata byłam przekonana, że Bóg nie istnieje”

Sandra nie miała wiary, kiedy po raz pierwszy postawiła stopę w ośrodku Dzieła, dokąd została zaproszona przez przyjaciółkę. Dziś, piętnaście lat później, jest przyłączona i opowiada o procesie swojego spotkania z Bogiem, w którym odkryła doświadczenie ojcostwa.

En singular

Zakończenie Zgromadzeń Regionalnych: rodzina, praca i formacja do misji

W 2024 r. odbyły się Zgromadzenia Regionalne Opus Dei, które przez rok gromadziły kilka tysięcy osób z prawie 70 krajów, aby dyskutować na temat «W drodze do stulecie Dzieła». Otrzymane materiały zostaną przeznaczone na przygotowanie się do Zwyczajnego Walnego Kongresu w 2025 r., który odbędzie się w kwietniu i maju.

Opus Dei

Pedro, Argentyna: „Byłem numerariuszem i nie zmieniłbym nic na swojej drodze”

Pedro jest architektem ze specjalizacją w organizacjach pozarządowych. Obecnie studiuje na studiach magisterskich z ekonomii urbanistycznej. W maju przyszłego roku poślubi Ine. Jego droga rozeznania powołania doprowadziła go do Opus Dei, do którego należał przez kilka lat i które wspomina z wdzięcznością: „Nie żałuję tego, kim jestem dzisiaj, a jestem tym, kim jestem, dzięki całej drodze, którą przeszedłem” – zapewnia.

En singular