Mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus?

Natalia López Moratalla jest profesorem biochemii i biologii, autorem licznych artykułów i książek naukowych. Jej ostatnia książka traktuje o podobieństwach i różnicach w mózgu mężczyzny i kobiety.

Czy to prawda, że mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus?

Mózg ma dwie różne „strategie” rozwiązywania problemów; dwa sposoby na przetwarzanie informacji, która dociera do nas z zewnątrz i którą posiadamy w nas. U wszystkich osób można wyróżnić te dwa sposoby myślenia: jeden opierający się na intuicji i empatii, a drugi na „chłodnej” analizie. Ogólnie mówiąc, dla kobiet łatwiejszy jest ten pierwszy, dla mężczyzn ten drugi, a rzeczą właściwą dla każdego człowieka jest odpowiednia harmonia między nimi.

Jak znalazła się Pani na polu naukowym, który jest zdominowany przez mężczyzn?

Kiedy zaczynałam prawie 40 lat temu, tak faktycznie było, ale teraz różnica nie jest tak wielka. Wiele kobiet posiada znaczne osiągnięcia w biochemii.

Czy nauka może zbadać wszystko?

Nauki eksperymentalne mówią nam dużo o tym, jak funkcjonuje wszechświat i organizmy żywe. Umysł ludzki może poznać, czym są i zadać pytanie, dlaczego i po co istnieją.

Jaka jest więc prawda o człowieku?

Taka, że Bóg kocha każdego i powołuje go do istnienia przez zjednoczenie jego rodziców, aby był szczęśliwy.

Jest Pani chrześcijanką i naukowcem?

Tak. Co ważne, obecnie świat nauki pilnie potrzebuje chrześcijan, aby nie zapomnieć o głębszych wartościach i móc dalej się rozwijać.

W Pani pracy naukowej dochodzi czasem do konfliktu pomiędzy rozumem a wiarą?

Nigdy. Wręcz przeciwnie, tradycja judeochrześcijańska, a szczególnie Księga Rodzaju, stały się dla mnie światłem na horyzoncie, które pomaga iść do głębi w szukaniu odpowiedzi na stawiane przez naukę pytania.

Czy używanie embrionalnych komórek macierzystych dla zwalczania chorób jest możliwe, czy też jest to jedynie mit?

Nadzieje co do skuteczności leczenia ciężkich chorób przy użyciu komórek embrionalnych czy przez klonowanie terapeutyczne, rozbudzone na skalę międzynarodową, okazały się płonne. Zwyciężyło zdrowe podejście naukowe. Zdołano udowodnić, że to komórki macierzyste z własnego ciała, czyli z ciała osoby dorosłej, dają możliwość regeneracji tkanek organizmu.