Opus Dei

Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon (Mt 2, 11). My też klękamy przed Jezusem, Bogiem ukrytym w człowieczeństwie: powtarzamy Mu, że nie chcemy odrzucić Jego boskiego wezwania, że nigdy się od Niego nie oddalimy.

Zimno. Ubogo. Jestem małym sługą Józefa. Jaki dobry jest Józef! Traktuje mnie jak syna. Wybacza mi nawet, gdy biorę Dzieciątko na ręce i godzinami powtarzam Mu słowa pełne słodyczy i tkliwości...!

Jakaż to pokora mojej Matki Najświętszej Maryi Panny! — Nie zobaczycie Jej ani wśród triumfalnych palm jerozolimskich, ani — z wyjątkiem Kany Galilejskiej — w godzinie wielkich cudów. — Ale nie ucieka przed poniżeniem Golgoty; jest obecna tam, iuxta crucem Jesu — przy Krzyżu Jezusa, Matka Jego.

Przy udziale Centrum Dokumentacji i Badań o św. Josemarii Escrivie (CEDEJ), José M. Cejas przygotowuje historyczne spojrzenie na pytania o życie założyciela Opus Dei, św. Josemarii Escrivy, jego rodziny, początków Opus Dei, politycznego i społecznego tła jego czasów, stanowiska Św. Josemarii wobec hiszpańskiej wojny domowej i wiele innych pytań.

Św. Josemaria zachowywał w pamięci wiele wspomnień z dzieciństwa. Niektóre z nich były związane ze rodzinnymi świętami Bożego Narodzenia. Wtedy razem ze swoją siostrą Carmen pomagali ojcu budować szopkę, śpiewając przy tym popularne kolędy.

Jak wiele osób w ówczesnej Hiszpanii, św. Josemaria żywił początkowo wielkie nadzieje związane z drugą republiką hiszpańską, która, jak się wydawało, oferowała remedium na istniejące wtedy poważne problem społeczne.

Trudno znaleźć niezaprzeczalne fakty na ten temat. W sierpniu 1936, miesiąc po wybuchu wojny domowej w Hiszpanii, Dolores Escriva, matka Josemarii, dowiedziała się, że na jednej z ulic Madrytu powieszono mężczyznę podobnego do jej syna.

Tak jak wielu Hiszpanów św. Josemaria nie wiedział o niejawnych działaniach wojskowych prowadzonych przeciwko rządowi II Republiki., których kulminacją była próba przeprowadzenia zamachu stanu 18. lipca 1936. Powstanie zaskoczyło go, a ze względu na zagrożenie musiał zacząć natychmiast się ukrywać.

Kardynał Arinze, emerytowany przewodniczącym Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów

Nasza Matka jest wzorem odpowiedzi na łaskę i kiedy będziemy kontemplować Jej życie, Pan udzieli nam światła, żebyśmy umieli przebóstwić nasze codzienne życie.