Państwo xxx i xxx XXX mieszkają w xxxx, mają xx dzieci. Mąż pracuje w yyy a żona jako zzz. Oboje zaangażowani są w Akademię Familijną.
Akademia Familijna zamierza uruchomić w Warszawie nowy program: Miłość małżeńska. Dla kogo przeznaczone są spotkania i jak przebiegają?
Kursy MM są przeznaczone dla małżonków nawet z krótkim stażem małżeńskim. Tak jak wszystkie kursy AF, przebiega on w oparciu o metodę case study, która polega na analizie przedstawionego krótkiego opisu konkretnej sytuacji w jakiej znajduje się przykładowa rodzina. Uczestnicy poprzez zdefiniowanie faktów tam występujących, a następnie problemów i w końcu propozycji ich rozwiązania mają możliwość wymiany poglądów, spostrzeżeń i opinii z innymi uczestnikami kursu, a przede wszystkim nawzajem z własnym małżonkiem.
Stwarza to bardzo przyjazne środowisko do dyskusji o sytuacji, w jakiej znajdują się małżonkowie. Może to zabrzmieć nieprawdopodobnie, ale poprzez opinie na temat historii przedstawionej w case'ie, małżonkowie często dowiadują się o sobie nawzajem więcej niż przez klika lat wspólnego pożycia. Burzliwe czasami dyskusje prowadzą do bardzo praktycznego uczenia się i pary małżeńskie bardzo poważnie i głęboko angażują się w szczegóły życia rodzinnego. Wspólnie uczą się umacniać swoją zdolność do dialogu, aby w praktyce zastosować to wszystko, co zauważyli na różnych etapach kursu.
Czy możecie podać przykłady sytuacji, w których wiedza zdobyta na AF rzeczywiście znalazła praktyczne zastosowanie w domowej rzeczywistości?
Jeden z najczęstszych wniosków do jakich dochodzą rodzice podczas rozmów z innymi rodzicami to fakt, że mogą lepiej zorganizować swoje życie rodzinne. Drugi, to że ich dzieci są w stanie wykonywać wiele różnego rodzaju pomocnych zadań, o sprostanie którym rodzice wcześniej by ich nie podejrzewali. Sztandarowym przykładem są dwulatki, które z powodzeniem segregują dla mamy pranie dzieląc je na białe i kolorowe; trzy-czterolatki radzące sobie z rozładowaniem zmywarki czy pięciolatki ścielące własne łóżko. To wszystko kwestia odpowiedniego planu i determinacji w jego realizacji przez rodziców.
Jesteście liderami w AF. Czy znajdujecie na to czas?
Jeden z założycieli AF, Rafael Pick zażartował kiedyś, że moderatorzy i liderzy AF powinni dopłacać do tego, że są zaangażowani w pracę AF. Stwierdził tak dlatego, iż uważał, co jest zresztą absolutną prawdą, że osoby te i ich rodziny jako pierwsze korzystają najbardziej z dobrych rezultatów jakie niosą ze sobą kursy AF. Możliwość spotkania i dyskusji z dziesiątkami małżeństw, które są autentycznie zatroskane o sprawę dobrego wychowania swoich dzieci oraz dbania o jak najlepsze relacje w małżeństwie jest wartością samą w sobie. Nie wspominając już o tym, że są to również bardzo sympatyczne spotkania.
W październiku 2010 odbędzie się w Walencji XVIII Międzynarodowy Kongres Rodziny zatytułowany „Rodzina, Szkoła Praw Człowieka”, czyli zjazd AF ze wszystkich krajów świata. Czego będzie dotyczyło spotkanie?
Wiele osób z Polski interesuje się tym Kongresem. Już dziś jest zapisanych kilka małżeństw. Mamy nadzieję, że do października będzie ich kilkadziesiąt. Kongres jest spotkaniem otwartym, w którym mogą uczestniczyć również osoby nie związane z organizacją kursów Akademii Familijnej.
Na spotkanie jest zaproszonych wielu wspaniałych gości. Wykłady będą prowadzili naukowcy, politycy, dziennikarze z całego świata. Zaproszeni są przedstawiciele Unii Europejskiej i ONZ. Honorowym patronatem objęła to spotkanie królowa Zofia. Tematy tego kongresu to min.: rodzina w mediach, opinii publicznej, w organizacjach międzynarodowych, polityce. Jeden z warsztatów dotyczący doświadczeń Akademii Familijnej na świecie będzie prowadzony przez Polaków.
IFFD wiąże z nami duże nadzieje, ponieważ w Polsce jest wiele dobrych rodzin, które nie spoczywają na laurach, tylko chcą walczyć i rozwijać się. Każdego roku coraz więcej rodziców uczestniczy w naszych kursach. Jesteśmy już praktycznie we wszystkich dużych miastach (Kraków, Katowice, Wrocław, Poznań, Szczecin, Gdańsk, Toruń, Lublin, Radom, Warszawa, Rzeszów).
Poza uczestnictwem w kongresie planujemy zorganizowanie pielgrzymki do Torreciudad (przepiękne sanktuarium maryjne u podnóża Pirenejów), wizytę w szkołach Barcelony (interesują nas placówki podobne, do tych prowadzonych przez Stowarzyszenie Sternik) oraz zwiedzanie Walencji.
Dziękuję za odpowiedzi. Oczywiście pytania to tylko sugestia, można pisać też o innych wątkach albo coś pominąć: byleby było interesujące dla czytelników.
Pozdrawiam serdecznie