16 kwietnia 2024 r. ksiądz Fernando Ocáriz, prałat Opus Dei, odprawił mszę żałobną w intencji wiecznego spoczynku Rosalíi López Martínez w kościele prałackim Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju.
Rosalía urodziła się w 1925 r. w Busnela (Burgos, Hiszpania). Opus Dei poznała w wieku zaledwie 21 lat, w lutym 1946 r., kiedy rozpoczęła pracę w administracji Rezydencji Abando w Bilbao. Pracowała tam między innymi z błogosławioną Guadalupe Ortiz de Landázuri, która towarzyszyła jej w procesie rozeznawania powołania. Swoje powołanie odkryła po tym, jak uczestniczyła w rekolekcjach głoszonych przez don José Maríę Hernándeza Garnicę.
Była jedną z pierwszych czterech kobiet, które złożyły prośbę o przyjęcie do Opus Dei - 28 lipca 1946 r. - aby poświęcić swoją pracę zawodową zarządzaniu domami Dzieła i opiece nad ludźmi. Kilka miesięcy później, 27 grudnia 1946 r., przenosi się do Rzymu i od tego czasu mieszka w Wiecznym Mieście, pracując przez 30 lat u boku świętego Josemarii, a przez kolejne dziesięciolecia u boku jego następców na czele Opus Dei.
Robimy to dla Niego
W swojej homilii ksiądz Fernando Ocáriz podkreślił, że „życie Rosalíi na tej ziemi było długim życiem, o kilka miesięcy krótszym niż sto lat! Życiem w służbie Panu poprzez czynienia Dzieła, także w bezpośredniej pomocy naszemu Ojcu, Don Álvaro i Don Javierowi”.
I dodał: „W Ewangelii, którą usłyszeliśmy podczas tej Mszy Świętej (Mt 25, 31-46), przypomniano nam, że Pan stawia jako materię Sądu Ostatecznego sprawę dawanie siebie innym: karmienie głodnych, dawanie pić spragnionym, odwiedzanie chorych... Ile razy medytowaliśmy nad tymi słowami, jak bardzo Jezus nam imponował i imponuje nam, mówiąc nam, że to, co robimy dla innych, robimy dla Niego, i że On sam potwierdza, że jest to warunek wejścia do Królestwa Niebieskiego".

We Mszy św. uczestniczyli młodzi ludzie z różnych krajów oraz wiele osób, które mieszkały z Rosalíą i nauczyły się od niej wielu aspektów duchowości Opus Dei, zwłaszcza pracy wykonywanej z miłością, chęcią służenia, kompetencją i dobrym humorem. W ostatnich latach swojego życia - zmarła w wieku 99 lat - była otoczona troskliwą opieką i wdzięcznością.
Ze względu na wiele lat bliskiej współpracy z Założycielem, obecny prałat Opus Dei, ksiądz Fernando Ocáriz, zadbał o to, by doczesne szczątki Rosalíi spoczęły w krypcie kościoła prałackiego w Rzymie, obok Carmen Escrivá de Balaguer i w pobliżu świętego Josemarii Escrivá i jego pierwszych następców, a także Dory del Hoyo, pierwszej numerari pomocniczej, której proces kanonizacyjny jest w toku.