Podczas wyjazdu wolontariusze odwiedzili Dorothea Rescue Centre, do którego zawieźli pomoc materialną w postaci przyborów i artykułów szkolnych. Podarunki były przeznaczone dla dziewczynek – podopiecznych siostry Caroline oraz wspierającego ją zespołu opiekunów. Ośrodek opiekuje się dziewczynkami, w wieku od 4 do 16 lat, dając im szansę na lepsze perspektywy, naukę i wsparcie w kluczowym etapie życia, kiedy dorastają i przygotowują się do dorosłości.
Wolontariusze odwiedzili również Kibondeni College – szkołę dla dziewcząt – oraz jej męski odpowiednik, Eastlands College of Technology. Są to placówki podobne do znanych w Polsce szkół technicznych. Fundacja stale wspiera uczennice i uczniów tych jednostek poprzez programy stypendialne, dzięki którym osoby pochodzące z niezamożnych rodzin, pragnące kontynuować edukację, mogą rozwijać swoje talenty , a przede wszystkim zdobyć kwalifikacje do wykonywania zawodu takiego jak : stolarz, mechanik samochodowy, technik hotelarstwa. Z kolei dzieci mające zawód są ogromnym wsparciem dla pozostałych członków rodziny, ponieważ przyczyniają się do poprawy statusu materialnego.
Ponadto, podczas wizyty w Nairobi grupa reprezentująca Harambee Poland wzięła udział w trzydniowej konferencji „BeDoCare”, która miała miejsce na Uniwersytecie Strathmore. W trakcie wykładów oraz paneli dyskusyjnych poruszane były najistotniejsze kwestie, a także wyzwania, przed którymi stoi Afryka jako kontynent – zarówno w wymiarze społecznym czy politycznym, jak i w kontekście kształtowania oraz umacniania życia i wartości chrześcijańskich w duchu nauczania św. Josemaríi Escrivá.
Ostatniego dnia pobytu w Nairobi, wolontariusze wspólnie ze studentami Eastlands College of Technology, odwiedzili rodziny mieszkające w slumsach Nairobi w dzielnicy Kibera. Dzięki temu doświadczeniu wolontariusze mieli okazję poznać wiele rodzin i zobaczyć jak na co dzień żyją mieszkańcy tej dzielnicy. Było to poruszające doświadczenie, które utwierdziło uczestników w przekonaniu o sensie działań Fundacji oraz pokazało, że niesiona pomoc ma realny wymiar i cel.
Podróż i pobyt w Kenii były dla wolontariuszy Fundacji nie tylko okazją do lepszego poznania świata, ale też poznania pięknych osób, które pomimo swej niezamożności materialnej mają radość w sercu. Wspólny wyjazd stanowił również szansę na zacieśnienie wzajemnych więzi i nawiązanie relacji przyjacielskich, co z pewnością zaprocentuje w przyszłości oraz pozwoli rozwinąć zaangażowanie w prace i projekty służące skutecznej pomocy mieszkańcom Kenii i innych krajów Afryki.
Niewątpliwie w sercach wolontariuszy umocniła się motywacja do dalszej, wytężonej pracy, a także do kolejnych odwiedzin i większego zaangażowania w wolontariat, dzięki któremu niejedno marzenie naszych stypendystów i podopiecznych Fundacji stało się rzeczywistością…
