"To niezasłużone wybranie przez Pana wyznacza nam bardzo określony cel — osobistą świętość"

Jeżeli celem nie jest budowanie dzieła bardzo wielkiego, bardzo Bożego – świętości – nie warto się poświęcać. Dlatego też Kościół – kanonizując świętych – ogłasza heroiczność ich życia. (Bruzda, 611)

Staniesz się święty, jeśli będziesz żywić miłość bliźniego, jeśli potrafisz czynić te rzeczy, które sprawiają przyjemność innym i nie obrażają Boga, choćby sporo cię kosztowały. (Kuźnia, 556)

Wszyscy, wy i ja, stanowimy cząstkę rodziny Chrystusowej, bowiem Bóg wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli. To niezasłużone wybranie przez Pana wyznacza nam bardzo określony cel — osobistą świętość, jak to z naciskiem powtarza święty Paweł: haec est voluntas Dei: sanctificatio vestra, wolą Bożą jest wasze uświęcenie. A więc nie zapominajmy nigdy o tym: po to jesteśmy w gronie uczniów Nauczyciela, aby osiągnąć ten szczyt. (Przyjaciele Boga, 2)

Cel, który stawiam przed wami, a raczej, który Bóg wytyczył nam wszystkim, nie jest złudnym i nieosiągalnym ideałem. Mógłbym opowiedzieć wam wiele konkretnych przykładów z życia zwyczajnych mężczyzn i kobiet, takich jak wy i ja, którzy spotkali Jezusa przechodzącego quasi in occulto (nie jawnie lecz skrycie) przez na pozór najzwyklejsze drogi ich życia i postanowili iść za Nim, z miłością obejmując codzienny krzyż. W tych czasach ogólnego upadku obyczajów, rozwiązłości i zniechęcenia, rozpusty i anarchii wydaje się coraz bardziej aktualne moje proste i głębokie przekonanie, które przenika mnie od początku mojego kapłańskiego trudu i które chciałbym przekazać wszystkim: kryzysy tego świata spowodowane są brakiem świętych. (Przyjaciele Boga, 4)

Teksty św. Josemarii na e-mail

email