Droga chrześcijanina, droga każdego człowieka nie jest łatwa. Zapewne w pewnych okresach wydaje się, że wszystko dzieje się zgodnie z naszymi wyobrażeniami; ale to trwa bardzo krótko. Życie oznacza zmagania z trudnościami, doznawanie w sercu radości i troski, a w tej kuźni człowiek wzrasta w męstwie, cierpliwości, wielkoduszności, wewnętrznym pokoju.
Mężny jest ten, kto jest wytrwały w spełnianiu tego, co rozumie jako obowiązek, co nakazuje mu sumienie; ten, kto nie mierzy wartości swojej pracy wyłącznie osiąganymi korzyściami, ale służbą świadczoną innym ludziom. Mężny nieraz cierpi, ale znosi cierpienie; może płacze, lecz połyka swe łzy; nie poddaje się, gdy wzmagają się przeciwności. (Przyjaciele Boga, 77)