"Czy zakochani nie mówią sobie ciągle o tych samych sprawach...?"

Różaniec Święty to potężna broń. Używaj jej z ufnością, a rezultaty wprawią cię w zdumienie. (Droga, 558)

Początkiem drogi, u kresu której odnajdziesz siebie całkowicie zatopionego w miłości do Jezusa, jest ufna miłość do Maryi.

Czy pragniesz miłować Matkę Bożą? Jeśli tak, to spotykaj się z Nią. Jak? Przez pobożne odmawianie różańca.

Ale – powiesz – odmawiając różaniec, stale powtarzamy to samo... Czy aby na pewno to samo...? A czy zakochani nie mówią sobie ciągle o tych samych sprawach...? Czy może przypadkiem nie jest tak, że różaniec stał się dla Ciebie zbyt monotonny, ponieważ zamiast wymawiać po ludzku słowa modlitwy, mamroczesz coś pod nosem, będąc myślami daleko od Boga?

Poza tym pamiętaj, że przed każdą dziesiątką wskazuje się na tajemnicę, która będzie rozważana.

Czyś kiedykolwiek rozważał tajemnice różańcowe?

Stań się małym. Chodź ze mną i – to jest najistotniejsze w tym, co chciałem Ci powiedzieć – będziemy razem towarzyszyć Jezusowi, Maryi i Józefowi.

Każdego dnia oddamy im nową posługę. Będziemy przysłuchiwać się ich rodzinnym rozmowom. Zobaczymy, jak dorasta Zbawiciel. Będziemy podziwiać trzydzieści lat Jego ukrytego życia... będziemy obecni przy Jego męce i śmierci... zachwycimy się chwałą Jego Zmartwychwstania. Jednym słowem: porwani Jego Miłością (jedyną prawdziwą miłością jest ta właśnie Miłość) będziemy rozważać każdą chwilę życia Jezusa Chrystusa. (Różaniec święty, Do Czytelnika)

Teksty św. Josemarii na e-mail

email