"Uzdrowienie zawdzięczamy wstawiennictwu św. Josemarii"

Pięć uzdrowień przypisywanych wstawiennictwu św. Josemarii, o których otrzymaliśmy wiadomości z Włoch, Indii, Peru, Filipin i Hiszpanii.

Cinco curaciones, atribuidas a la intercesión de san Josemaría desde Italia, Filipinas, Perú, India y España.

Mam 15 lat i 26 kwietnia 2020 r. zdiagnozowano u mnie zapalenie trzustki, które wcześniej uznano za nowotwór. Dane laboratoryjne były niepokojące. Wyniki USG potwierdziły zapalenie trzustki. Lekarze podejrzewali jednak wadę rozwojową lub guza.

Mój ojciec, jego przyjaciele i krewni modlili się do św. Josemarii, oferując, w przypadku wyleczenia, wizytę przy jego doczesnych szczątkach. Następnego dnia moje wyniki zaczęły się normalizować, aż w kolejnych tygodniach zostałem całkowicie wyleczony. Po tygodniu zrobiono mi rezonans magnetyczny z kontrastem i okazało się, że anatomia trzustki jest prawidłowa.

Następnego dnia mój ojciec poszedł podziękować przed relikwiami świętego Josemarii. Po dwóch miesiącach moje wyniki krwi były całkowicie normalne. Do dziś lekarze nie znają przyczyn wyleczenia.

C. P. – Włochy


W lutym 2022 r. otrzymałam łaskę za wstawiennictwem św. Josemarii. U mojej mamy zdiagnozowano zwężenie zastawki aortalnej i musiała przejść operację na otwartym sercu, aby wymienić zastawkę. Ta diagnoza była dla nas zaskoczeniem, ponieważ wcześniej nie miała żadnych problemów z sercem. Miała 71 lat i od ponad 20 lat cierpiała na cukrzycę i nadciśnienie. Otyłość stanowiła kolejne zagrożenie dla operacji.

Moje dwie pozostałe siostry i ja starałyśmy się zrobić wszystko, co w naszej mocy dla naszej matki. Stanęłyśmy w obliczu kryzysu finansowego, ponieważ potrzebowałyśmy od ośmiu do dziesięciu tysięcy rupii na natychmiastową operację. Zaczęłam odmawiać nowennę do naszego Ojca [św. Josemarii], który zawsze mnie prowadził i do którego zwracałam się o każdą dużą lub małą przysługę, jakiej potrzebowałam. Przede wszystkim jednak, nabrałam pewności.

Wszystko zaczęło się układać i zebrałyśmy pieniądze potrzebne na operację. Teraz potrzebowałam kolejnej łaski, aby operacja się powiodła i aby mamy organizm był w stanie zaakceptować nową zastawkę. Dzień operacji był przytłaczającym doświadczeniem dla mnie i moich sióstr. Widziałyśmy lekarzy wchodzących i wychodzących z sali operacyjnej, ale wszystko, co mogłam zrobić, to mocno trzymać różaniec, odmawiać tajemnice i modlić się do św. Josemarii. Po czterech godzinach operacji lekarze wyszli i powiedzieli, że operacja przebiegła pomyślnie.

Minął prawie rok od operacji mojej mamy, a ja dziękuję Bogu i św. Josemarii za to wstawiennictwo.

G. R. – Indie


Nowenna w intencji chorych


W maju 2020 r. u mojego męża zdiagnozowano chłoniaka żołądka; zaplanowano wówczas sześć serii chemioterapii. Przeszedł trzy, a kiedy zaplanowano czwartą, zachorował na przewlekłe zapalenie płuc, trafił do szpitala i na intensywną terapię; lekarze stwierdzili, że ma niewielkie szanse na przeżycie.

Został zaintubowany i poddany tracheotomii. Jako jego żona trzymałam się Pana i Dziewicy, modliłam się codziennie, nigdy nie straciłam wiary. Pewnego dnia przysłali mi tekst nowenny do św. Josemarii. Od tego dnia zaczęłam się modlić; kiedy skończyłam dziewiąty dzień, mój mąż zaczął wracać do zdrowia, a lekarze byli zaskoczeni poprawą jego zdrowia: to było wielkie uzdrowienie.

Teraz, gdy jest już w domu, nadal codziennie modlimy się do św. Josemarii.

C. C. R. – Peru


Chciałabym zgłosić przysługę, która została mi udzielona: uzdrowienie długotrwałej dolegliwości refluksu żołądkowego. Cierpiałam na tę chorobę przez prawie 15 lat i w tym czasie ból stopniowo się nasilał i trwał, aż osiągnął punkt kulminacyjny dwa tygodnie temu, w nocy 29 czerwca 2021 r.: nieznośny ból utrzymywał się przez całą noc do rana, nawet po zażyciu leków. Ból nieco zmalał rankiem.

Podczas przeglądania strony internetowej Opus Dei przyszło mi do głowy, aby poprosić księdza z Opus Dei o kopię obrazka z modlitwą i z relikwią świętego, która, jak wierzyłem, pomogłaby mi wyleczyć się z tej dolegliwości.

Ksiądz zasugerował, bym modliła się nowenną do św. Josemaríi, a ja zaprosiłam moją rodzinę do wspólnego odmawiania nowenny, odmawiając ją na zmianę każdego wieczoru po naszym codziennym różańcu. Skończyliśmy 8 lipca 2021 r., dziewiątego dnia nowenny. Tego dnia powiedziałam moim dzieciom, że jestem całkowicie uzdrowiona, ponieważ nie odczuwam już żadnego bólu.

Składam serdeczne podziękowania za orędownictwo św. Josemarii i za udzielenie mi tej łaski.

R.R.U. – Filipiny


W dniu 27 stycznia 2023 r. moja siostra przeszła operację. Operację pogorszył krwotok wewnętrzny, i następnego dnia siostra została przyjęta na OIOM w ciężkim stanie. W rodzinie mamy grupę WhatsApp liczącą około 40 osób. Przyszło mi do głowy, aby zasugerować odmawianie nowenny za chorych do św. Josemarii.

Zgodziliśmy się modlić codziennie o 23:00. Dziesięć dni później moja siostra została wypisana i dochodziła do siebie w domu. Cała rodzina zdała sobie sprawę, że biorąc pod uwagę powagę stanu w jakim znajdowała się moja siostry, była to wielka interwencja św. Josemarii. Będziemy dozgonnie wdzięczni.

D. G. M. – Hiszpania

Klikając tutaj, można wysłać relację z otrzymanej łaski.