Już w dziewiątym dniu modlitwy dostałam propozycję pracy!

Nie mogłam znaleźć pracy po skończonych studiach i przeprowadzce do rodzinnego miasta.

Nie mogłam znaleźć pracy po skończonych studiach i przeprowadzce do rodzinnego miasta. Zaczęłam się modlić do św. Josemarii. Dosłownie w dziewiątym dniu modlitwy dostałam propozycję pracy w swoim zawodzie, o czym nawet nie śmiałam marzyć, bo niełatwo jest z pracą w Suwałkach po studiach. Szukałam pracy przez około cztery miesiące i starałam się nawet o staż przez urząd pracy, choć i to nie dało żadnych skutków. Dopiero codzienna modlitwa o pracę bardzo mi pomogła. Uważam to za prawdziwy cud.

MG, kwiecień 2019