Zasadniczym celem Stowarzyszenia „Cuatro Caminos” jest organizacja takich zajęć dla najmłodszych uczniów, aby jak najlepiej wykorzystywali swój wolny czas. Jedną z takich inicjatyw jest utworzona w ubiegłym roku szkółka piłki nożnej z grupami beniaminków, trampkarzy i juniorów, która w praktyce okazała się bardzo dobrym pomysłem.
Mieszanka narodowości
Szkółkę cechuje pewne nowatorstwo, polegające na tym, że biorą w niej udział dzieci różnych narodowości. Na wszystkich poziomach można znaleźć reprezentantów sześciu krajów. W piłkę grają ze sobą mali Ekwadorczycy, Kolumbijczycy, Dominikańczycy, Boliwijczycy, Peruwiańczycy i oczywiście Hiszpanie. Spośród 50 chłopców uczęszczających na zajęcia, 35 (czyli 70%) są dziećmi imigrantów. Nie jest to jednak żadną przeszkodą dla utrzymania dobrej atmosfery w zespole. Dzieci uczą się wzajemnego szacunku i dobrego współżycia ze wszystkimi bez względu na narodowość.
Wyzwaniem stojącym przed szkołą jest dalszy wzrost i utworzenie kolejnych grup wiekowych. „Ważne jest to, by chłopcy stawali się lepsi dzięki treningowi i grze w piłkę” mówi opiekun Javier Tauler. „Ukryty wysiłek docenią z upływem czasu”.