Osiołek w kieracie

"Praca, którą wykonujemy, choć czasem trudna i wydająca się nieistotną, może przynieść nam dobro" (Idziemy, 24-3-2024)

W XX w. odkryto w Rzymie graffiti z osłem obracającym młyn, co według starożytnych źródeł było typową pracą tych zwierząt. Poniżej rysunku znajduje się ładnie napisany tekst, świadczący o kulturowym pochodzeniu autora: Labora Aselle quomodo ego laboraui et proderit tibi, co znaczy: „Pracuj, Asellusie, jak ja pracowałem, a będzie ci dobrze”. Rysunek pochodzi z Paedagogium, szkoły dla niewolników pod Wzgórzem Palatyńskim, gdzie szkolono służbę cesarską.

W inskrypcjach chrześcijańskich z Afryki i Rzymu częste pojawianie się imienia Asellus, zazwyczaj w kontekście służebnym, nadaje graffiti dodatkowe znaczenie społeczne. „Asellus” bywał również używany w poezji do opisania osła domowego, co mogło nadać alegoryczny wymiar wizerunkowi osła w graffiti, jako symbolowi pracy wykonywanej przez Asellusa.

Z drugiej strony jest dobrze udokumentowane użycie osła jako żartobliwej karykatury. Na przykład w graffiti Alexamenos: rysunek przedstawia ukrzyżowanego człowieka z głową osła. Po jego lewej stronie stoi postać z uniesioną – prawdopodobnie w geście religijnym – ręką. Podpis w języku greckim głosi: „Aleksamenos oddaje cześć bogu”. Ten przykład może sugerować, że wizerunek osiołka w kieracie z Paedagogium mógł być samokpiną niewolnika, odzwierciedlającą ciężką pracę i codzienne życie w szkole.

Chociaż historycy nie zawsze się zgadzają co do chrześcijańskiego kontekstu graffiti osiołka w kieracie, to powtarzający się motyw osła na Palatynie oraz imię Asellus, które niektórzy chrześcijanie mogli przyjąć jako symbol pokory i chrześcijańskiej nauki o akceptacji trudności życia, pasują do żywota osła domowego. Ta rzymska inskrypcja ma wciąż aktualne przesłanie. Praca, którą wykonujemy, choć czasem trudna i wydająca się nieistotną, może przynieść nam dobro: proderit nobis.

Do tego przykładu sięgał w ubiegłym stuleciu św. Josemaría Escrivá: „Błogosławiona wytrwałość osiołka w kieracie! – Zawsze tym samym krokiem. Zawsze te same okrążenia. – Dzień za dniem, wszystkie jednakowe. A bez tego nie byłoby dojrzałości owoców ani zielonej bujności w sadzie, ani kwietnej woni w ogrodzie. Zastosuj tę myśl do swojego życia wewnętrznego” („Droga”, nr 998).