Nowa książka o życiu ukrytym Pana Jezusa

Wydawnictwo AA wydało książkę ks. Hugo de Azevedo "Jezus w Nazarecie", która przybliża czytelnikom życie ukryte Pana Jezusa, podążając za inspiracją św. Josemarii.

Niewiele jest opowieści ewangelicznych o życiu Jezusa w Nazarecie. Te trzy dekady zwykło się nazywać „życiem ukrytym”. Jezus jako Mesjasz, Syn Boży, objawił się bowiem dopiero od momentu Chrztu w Jordanie. Można jednak powiedzieć, że sam Jezus opisał nam wyraźnie te lata poprzez swoje przypowieści. Nie mamy tej radości, by móc zobaczyć Jezusa w Nazarecie, ale mamy przyjemność ujrzeć Nazaret i jego panoramę społeczną Jego oczami, w przypowieściach i obrazach, do których odwoływał się w swoim nauczaniu. Poprzez te przypowieści przemawia człowiek znający zwykłe życie, uważny na to, co dzieje się wokół – od zabaw dziecięcych po wielkie problemy polityczne jego czasów, który dodatkowo z tych wszystkich historii wyciąga naukę istotną dla zbawienia dusz. Dzięki przypowieściom Jezusa możemy zobaczyć Jego oczami środowisko, w którym się wychował i rozwinął. Tak oto otrzymujemy kompletną i bardzo sugestywną opowieść, która niczym film przedstawia nam Jego ludzkie doświadczenie i która pozwala nam zrekonstruować otoczenie, w jakim upłynęła większa część Jego ziemskiej egzystencji.

Hugo de Azevedo, autor tej książki, jest księdzem z Prałatury Opus Dei. Wie, że Założyciel Opus Dei podkreślał wartość życia ukrytego Pana Jezusa i próbuje przybliżać lektora do tego okresu życia Zbawiciela.

„Choćbyśmy rozważali już te prawdy wiele razy, zawsze powinno ogarniać nas zdumienie na myśl o trzydziestu latach spędzonych w ukryciu, stanowiących większą część pobytu Jezusa wśród Jego braci, ludzi. Lata okryte cieniem, ale dla nas jasne jak światło słońca. A raczej jak blask oświetlający nasze dni i nadający im prawdziwe znaczenie, gdyż jesteśmy zwykłymi chrześcijanami, prowadzącymi zwyczajne życie, podobne do życia tylu milionów ludzi w najróżniejszych zakątkach świata.

Tak żył Jezus przez trzydzieści lat: jako fabri filius, syn cieśli. Potem nastąpią trzy lata życia publicznego, wśród zgiełku tłumów. Ludzie się zdumiewają: kim On jest? Gdzie się nauczył tylu rzeczy? Bo Jego życie było takie samo jak życie jego ziomków. Był to faber, filius Mariae - cieśla, syn Maryi. I był Bogiem, i dokonywał odkupienia rodzaju ludzkiego, przyciągając wszystkich do siebie” (św. Josemar’ii Escrivy, To Chrystus przechodzi, 14)

Więcej informacji: https://aa.com.pl/jezus-w-nazarecie-o-hugo-de-azvedo/.