Ewangelia (Łk 11, 27-28)
Gdy Jezus mówił, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: «Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś».
Lecz On rzekł: «Tak, błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i go przestrzegają».
Komentarz
Z pewnością serce Jezusa zostało głęboko poruszone słysząc głos z tłumu wychwalający Najświętszą Maryję Pannę. Możemy wyobrazić sobie radość Pana, wobec tego pięknego i prostego komplementu skierowanego do jego Matki.
Ale z kolei Jezus wyjaśnia, że istnieje inna przyczyna, większa i głębsza, by chwalić Maryję. Ona jest błogosławiona nie tylko z tego powodu, że jest Matką Boga, ale przede wszystkim z tego powodu, że najlepiej z całej historii ludzkości słuchała słowa Bożego i zachowywała je w swoim sercu.
Maryja odpowiedziała na zaproszenie Pana mówiąc: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!» (Łk 1, 38). Całe jej życie jest potwierdzeniem tych słów: ona jedynie dążyła, aby w sposób całkowity i radykalny wypełnić wolę Bożą.
Maryja każdego dnia szuka tego, czego Bóg pragnie od niej i potrafi to odkryć. «Jej fiat, Jej niech się stanie - szczerego, pełnego oddania, doprowadzonego aż do ostatnich konsekwencji, które nie okazało się w widowiskowych czynach, lecz w ukrytym i cichym poświęceniu każdego dnia»[1].
Naśladować przykład Maryi, chodzić drogami Dziewicy oznacza staranie szukać każdego dnia wypełnienia woli Bożej w tysiącach drobnych szczegółach życia codziennego.
[1] Święty Josemaría Escrivá, To Chrystus przechodzi, nr 172.