Po pierwsze, koleżanka z pracy wyleczyła bezoperacyjnie uraz pleców, który był przyczyną jejniepełnosprawności. Po drugie, udało mi się nawiązać kontakt z dawno niewidzianą przyjaciółką, która wraz z rodziną odnajduje właśnie na nowo Boga. Po trzecie, inna moja przyjaciółka, która długo nie mogła zajść w ciążę, od niedawna spodziewa się dziecka.
Choć często jestem proszona przez innych o modlitwę, nigdy dotąd nie przyniosła ona tak zaskakujących efektów.
L.S.A