Scutum, gladius et pilum - ojcowie & synowie

Od kilku lat grupa ojców skupiona wokół ośrodka "Patria" (Józefów koło Warszawy) organizuje wyjazdy dla chłopców w wieku 6-10 lat.

Obóz Rycerski, który organizujemy od kilku lat to wspaniała okazja do przeżycia przygody, w której aktywnie uczestniczą ojcowie i synowie.

Jest to forma czynnego wypoczynku połaczonego z poznawaniem historii. Każdy uczestnik otrzymuje zestaw półproduktów, z których powinien skonstruować sprzęty wojenne. W tym roku tematem był starożytny Rzym, dlatego każdy rycerz wykonywał scutum (tarczę), gladius (miecz) i pilum (oszczep). Wspólna ręczna praca to okazja do ćwiczenia cnót i zdolności manualnych, które każdemu się przydadzą, gdy będzie musiał naprawić coś w domu.

W wyposażeniu, które otrzymywał każdy uczestnik na początku Obozu były palcaty, czyli treningowe miecze, które służyły do walk gladiatorów czy też do bitew staczanych w większym gronie. Uczestnicy odpowiednio ubrani i uzbrojeni ćwiczyli codziennie musztrę rzymską, stosując się do łacińskich poleceń.

Prócz zabawy wojskowej w czasie Obozu mieliśmy okazję do służenia innym, pracując przy dyżurach w kuchni czy przy ognisku. Przy tych zajęciach mogliśmy wiele rozmawiać na ciekawe tematy. Codzienna Msza i różaniec były okazją, aby oddać chwałę Bogu i podziękować Mu za wiele otrzymanych łask. Dziękowaliśmy Mu także za Darczyńców, którzy w tym roku hojnie wsparli nasz Obóz, dzięki czemu mogliśmy przyjąć na Obóz dzieci z wioski, w której Obóz był organizowany. Dla tych chłopców był to wielki prezent. Mieli niezwykle ciekawe wakacje, a dla nas była to okazja, aby nauczyć się współpracy z nieznanymi osobami, których start życiowy w związku z okolicznościami miejsca i rodziny jest znacznie trudniejszy. Cieszymy się bardzo, że mogliśmy pomóc i współpracować z tymi chłopcami.

Przedostatniego dnia Obozu do gospodarstwa agroturystycznego, w którym przebywaliśmy przyjechała grupa młodzieży niepełnosprawnej umysłowo (z zespołem Downa czy porażeniem mózgowym). Nasi rycerze wykonali dla nich pokaz musztry i nauczyli ich, jak ćwiczyć walkę na palcaty. Każdy z gości mógł też wybić sobie samodzielnie monetę z naszym herbem i dewizą, która mówi: "Pater cum filio Patriae auxilio" (Ojciec z synem pomocą dla Ojczyzny). I oby ta mądrość przetrwała w ciągu całego roku. A za rok kolejny obóz, na który już się szykujemy.